Dzisiaj na plaży przyszła do mnie panda miała na imię Sarina .
I powiedziałam :
Hej jestem Sara a ty .?
- Ja jestem Sarina .
- Będziemy przyjaciółkami ?
- Oczywiście !
- Opalamy się .?
- No jasne .
- Ale słońce świeci .
- No świeci po oczach wiem założę sobie okulary .
- O to świetny pomysł też założę .
Chodź może trochę popływamy .?
Dobrze .
Gdy nagle weszłam do wody popluskałam się trochę i wir wodny mnie złapał .
- Krzyczałam POMOCY !!!
Sarina mówi : Już idę !

Sarina uratowała mnie !
Zaniosła mnie do szpitala .
Powiedziała co mi się stało doktorce .
I teraz bardzo jej dziękuję .
Wtedy wiedziałam co to znaczy prawdziwa przyjaźń .
Pisała dla was Sara224 :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz