Kliknij !



Sekretarze

Sekretarze
Kliknij!

Wybierz język!

niedziela, 12 września 2010

Opowiadanie - Cyrk


Witajcie znów ;))
Teraz opowiadanie pt. Cyrk

Był piękny poranek, taki zwykły, spokojny.
I.. nudny! Nikomu nie chce się siedzieć w domu przy takiej nudzie!
Nie chcę iść do sklepu bo jestem spłukana, a zaraz, zaraz.. właśnie dzwoni telefon.Szybko pobiegłam odebrać i to była moja Najlepsza przyjaciółka fina2 :)
-Siemka Aga! Chodź, spotkajmy się pod oborą mam bilety na Cyrk.-mówiła
-Ok, będę za 10 minut.
-To czekam. Pa pa!
-Pa.Po tej rozmowie, ubrałam się i pognałam przed Oborę, gdy byłam na miejscu
byłam tak zmęczona że.. nie umiem tego opisać.
Ale, byłam jeszcze bardziej zmęczona widząc że nie ma krzeseł.
Mogłam biec do domu po krzesełka, ale nie chciałam więc przycupnęłam
na scenie.
I nagle...-UWAGA! JUŻ TERAZ PRZYGOTUJCIE SIĘ NA ,,CUDOWNE POKOPET'SY!-powiedziano z głośników.
Szybko stanęłam koło finy, i patrzyłyśmy się na te cudne zwierzątka.
Cały czas wiwatowałyśmy, ale przy Stelli stanęłyśmy trupem.
Jaka ona piękna!
Musiałam zrobić zdjęcie.

Po pokazie nadal byłam zgotowana od wrażeń.
-Wow! Ale jesteś rozgotowana. Chodź, postawię ci lody.
A potem pewnie wiecie co było ;)

Jak wam się podobało?
Piszcie w komentarzach.

3majcie się!

Pozdrawiam Sekretarz Agca23

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz