Mam załamanie. Ciężko mi jest napisać tą notkę.
Mój kochany Czesio umarł.
Miał tylko 2 latka. Na szczęście tylko go uśpiliśmy i się
nie męczy.
Kocham go. Nie mam siły już prowadzić moich blogów więc
robię przerwę na 2 tygodnie. Może mi przejdzie.
Obiecuje, że będę do was zaglądać.
Wasza Stella.
szkoda . życzę zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńOjj, biedny Czesio...; ((
OdpowiedzUsuńWspółczuję...
Oj :(
OdpowiedzUsuńMoja biedna Stell. ; (((
Przykro mi .