Smutno... Smutno...

Eh... Pewnie będę później tego żałować ale chyba odchodzę z sekretariatu... Po prostu nie dam rady pisać na trzech blogach jednocześnie... I jeszcze szkoła... Sama nie wiem... Musze nad tym pomyśleć... Ale dla mnie to już jest bez sensu... :( Może jeszcze co jakiś czas coś skrobnę na łamach tego bloga ale... No sama nie wiem... Nie wiem czy dam radę *płaczę* Wiem, że to co powiedziałam jest smutne i raczej bezmyślne ale... *beczy* nie no to jest po prostu okropne. *uspokaja się* Sama nie wiem... Nie wiem co mam powiedzieć... Odejść czy nie?.... Doradźcie błagam!