Kliknij !



Sekretarze

Sekretarze
Kliknij!

Wybierz język!

piątek, 26 listopada 2010

Mój szalony dzień,o tym jak świetnie bawiłam się

Hej!
Opowiem wam mój dzisiejszy dzień.
Wstałam,ubrałam się i zjadłam śniadanie.
Wyglądałam tak:

Hehe xD
Potem poszłam do miasta i usiadłam na dachu sklepu z pamiątkami.
Poznałam tam miłą pandę; Sarę.
Pogadaliśmy o różnych rzeczach.
Potem poszliśmy na imprezę w sali balowej!
Było bardzo fajnie i mrocznie!
Potem się pożegnaliśmy.
Poszłam do Kamarii.
-Hej Dziudek! - powiedziała Kamaria.
-Witaj Kamario.
Zjadłyśmy Babeczki, popijając Kakaem.
Potem poszłam na plaże.
Kupiłam w automacie pianki i podpiekłam je nad ogniskiem.
Od razu je wpałaszowałam!
Potem poszłam do biblioteki.
Przeczytałam książkę o Halloween'owej przygodzie pewnej pandy.
Wtedy na ramieniu usiadł mi nietoperz.
Miał urwane skrzydełko i dziwnie latał.
Przygarnęłam go.
Zrobiłam mu łóżeczko z patyczka.
Wyłożyłam mu też trochę karmy dla nietoperzy, którą kiedyś dostałam od Kamarii.
Nietoperz zjadł połowę porcji.
Nazwałam go Mroczek.
Moje zwierzątka polubiły Mroczka.
Mroczek poszedł spać, a ja do lodziarni.
Kupiłam sobie lody waniliowe i czekoladowe.
Potem poszłam na wulkan.
Usiadłam na mostku i patrzyłam w niebo.
Potem poszłam do domu.
Koniec!
Jak wam się podobało?
Pozdrawia:
Dziudek

1 komentarz:

  1. biedny nietoperz niech szypko wraca do zdrowia pozdrawiam maluszek2(maksym)

    OdpowiedzUsuń