Hej!
Dziś rano wstałam.Była ładna pogoda,więc szybko się ubrałam.
Na śniadanko zjadłam tosta i wypiłam Kakao.
Wzięłam Stelle na spacer.Najpierw byliśmy na plaży.
Piekłam kiełbaskę nad ogniskiem,a Stella latała nad falami.
Potem zjadłam kiełbaskę,a Stelli dałam jej ulubione śliwki.
Wesoło rozpostarła pióra.Potem poszłyśmy nad basen.
Siadłam na kocyku,a Stella obok mnie.Wtedy jakaś panda chlapnęła
na mnie wodą z basenu!
Byłam zła i mokra więc szybko pobiegłam do chatki.
Siadłam na dużym fotelu, owinięta kocem.Piłam ciepłą herbatę
z bambusa.Zachciało mi się frytek od Bruna.
Poszłam więc do restauracji.Gdy zjadłam wszystkie frytki,poszłam na plaże karaibską.Położyłam się w hamaku,i słuchając piosenek Lenne'go zasnęłam.
Gdy się obudziłam,było już trochę ciemno,więc poszłam do chatki.
Okazało się że moje zwierzaki zrobiły mi niespodziankę,i przygotowały dla mnie pyszne padaghetti(spaghetti).Wpałaszowałam całe.Koniec!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz