No więc krucio zaczyna swoją gadkę bez endu.

Kolorowy pokój? Na początku pomyślałam,że to ten pokój z misji magiczny diament.
Pobiegłam tam,ale wszystko było kolorowe xD.
Popytałam pandy,aż dowiedziałam się,że zamienione jest moje ul.miejsce!!!
O rzesz w mordę jeża.Pobiegłam na dyskę i co zauważyłam?

Odczarowałam kanapę i pobiegłam tańczyć przed Kruciem swój taniec zwycięstwa.
Robiłam to nawet po drodze gdy szłam do lodziarni.
To fotka z lodziarni.

xDDDD.Wczoraj była impreza urodzinowa bloga
www.reporterzy.blogspot.com
xDDD mam fotcię.

^
kliknij żeby powiększyć|
:D.No Bye do jutra.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz